Geoblog.pl    mirek    Podróże    Za wielką wodą... :))    wolontariat-PISCO!!!
Zwiń mapę
2008
07
paź

wolontariat-PISCO!!!

 
Peru
Peru, Pisco
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6132 km
 
....wiedzialem, ze bedzie to zle wygladalo, ale nie spodziewalem sie, ze az taaak zle !!!

Ale od poczatku- tylko wyjechalismy poza Lime od razu ukazal sie smutniejszy widok Peru. Chaty pozbijane ze wszystkiego co sie da, szare piaski wokol i slynna Pan America. 4 godziny szarego widoku za oknem i dojezdzamy do Pisco, gdzie w zeszlym roku bylo potezne trzesienie ziemii. Zginelo ponad 500 ludzi, 1500 zostalo rannych. Dalem taksowkarzowi adres i lekko sie zdziwilem jak zawiozl mnie pod cos zbitego z dech. Ale to wlasnie jest miejsce, gdzie skupili sie wolontariuszae z calego swiata by pomc odbudowac misto. Maja mase swietnych projektow. Czesc juz zrealizowana, reszta nadal czeka na swieze rece do pracy.

Ludzie sa super- glownie podroznicy z calego swiata, stworzyli sobie lokum z niczego. Sa lozka, sa prowizoryczne prysznice i chetni do pracy, mlodzi zapalency.

Zostane tu poki co jeden dzien, bo jutro ruszam na poludnie do Ica, ale jak tylko znajde kilka dni to wracam do Pisco.....




....Pobudka o 8 rano, wspolne sniadanko, meeting i zaczynamy....... walke z uparta ciezarowka. Wszyscy twarda pchaja, pchaja i pchaja i wieeelkie nic !!! Zatrzymuja sie jacys Peruwianczycy, podczepiaja ja pod samochod i w koncu sie udaje. Na pace dojezdzamy pod dom Karoliny. W sumie to nie wiem czy mozna to nazwac domem, ale ma jakies sciany i gdzie niegdzie dach. Dzisiaj dokanczalismy budowac sciany i bylo rewelacyjnie. Pracowalem z amerykanami i peruwianczykami- wlascicielami budki i wciaz nie moge uwierzyc jak bardzo wystzeleni w kosmos sa Ci ludzie. Niezwykle jak potrafia sie cieszyc wszystkim, kazda jedna cegla w scianie, aparatem. W domu jest 3 braci,2 siostry, mala dziwczynka i niemowlak.

Ciekawostka jest, ze trzesienie ziemii, ktore odwiedzilo Pisco w zeszlym roku tak na prawde mialo 8.4 stopnia, a nie 7.9 tak jak zostalo to podane w swiat. Problem tkwi w tym, ze gdy trzesienie przekroczy 8 stopni wowczas rzad musi wyplacac odszkodowania, dlatego zostalo odjete kilka stopni.... Przykre to, ale Ci ludzie na prawde nie dostali zadnej pomocy od panstwa.

pozdrawiam

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
damian.
damian. - 2008-10-08 01:22
kozak jesteś.
 
 
mirek
Mirek Oleksy
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 49 wpisów49 112 komentarzy112 640 zdjęć640 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.06.2010 - 30.07.2010
 
 
24.08.2009 - 04.10.2009
 
 
16.08.2008 - 19.12.2008