Geoblog.pl    mirek    Podróże    Za wielką wodą... :))    w drodze do Machu Pichu!
Zwiń mapę
2008
19
paź

w drodze do Machu Pichu!

 
Peru
Peru, Cusco
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7309 km
 
Akcja -poszukiwanie taniego hostelu w najbardziej turystycznym miescie Peru. Udalo sie znalezc cos ciekawego za 20 soli z kapitalnym widokiem na pobliskie wzgorza i centrum, ciepla woda - jest dobrze !! Szybki spacer po miescie, kilka piwek z wspomnianymi juz wczesniej ludzmi i wygodne wyrko!

Nastepnego dnia z ranca wyruszam w strone Machu Pichu. Jako, ze moge przeznaczyc na ta impreze zaledwie 120 dolarow wiec wybieram nieco inna opcje niz reszta bogatych turystow. Ci co maja grube portfele biora zazwyczaj pociag z Cusco do Aquas Calienes, ktory kosztuje okolo 100$ w dwie strony. Bilet wstepu do ruin to kolejne prawie 50 $. Majac legitymacje studencka mozna uzyskac 50% znizki, o co bede sie uparcie staral. Inna opcja to zoorganziowana wycieczka przez dzungle za 170 $.
Jak widac tanio nie jest.

Korzystajac ze wskazowek Kamili i lokalnych ludzi, biore autobus do Urabamba, pozniej nastepny mini bus do kolejnej wioski. Stamtad udaje mi sie zlapac ciezarowke wiozaca make do Santa Maria !!! Za 10 soli, 7 godzin jazdy na pace z peruwianskim ziomkiem, wsrod najkapitalniejszych widokow. Najpierw pod gore na wysokosc ponad 4 tys metrow, a pozniej przez kolejne 4 godziny zjazd po porosnietych gesta dzungla wzgorzach az do Santa Maria. Stad mini bus do Santa Teresa- kolejna godzina. Okolo 20 jestem w miasteczku, kolacja, nocleg. Nastepnego dnia marsz przez dzungle w strone Hydroelectrica. Bylo zle, a nawet bardzo zle. Temperatura okolo 40 stopni i cholerna wilgotnosc jak na dzungle przystalo. Po 1,5 godzinnym marszu zatrzymuje sie jakis mini bus. Jechala w nim Lisa- niemka, ktora podrozowala do Machu Pichu z grupa z biura podrozy. Zapomniala telefonu z Santa Maria ,wiec musiala sie wracac. Pozniej poszlo juz swietnie. Obiad z grupa swietnych ludzi i 4 godzinny spacer po torach slynnej Inka Trail az do Aquas Calientes.

Ha ! Ciekawe, ze komary gryza tutaj wszystkich naokolo oprocz mnie. Potrafia czlowieka na prawde wykonczyc. Niektorzy od drapania maja rany do krwi...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
wdrodze
wdrodze - 2008-10-21 05:43
;)
Dawaj, dawaj!!! Idziesz do przodu jak burza. Uwazaj na siebie, Peru jest ladne i fajne i super z wierzchu. Po prostu uwazaj, prosze. Czekam na Ciebie w Pisco - karmelka
 
 
mirek
Mirek Oleksy
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 49 wpisów49 112 komentarzy112 640 zdjęć640 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.06.2010 - 30.07.2010
 
 
24.08.2009 - 04.10.2009
 
 
16.08.2008 - 19.12.2008