Geoblog.pl    mirek    Podróże    Za wielką wodą... :))    taki maly raj :)
Zwiń mapę
2008
12
lis

taki maly raj :)

 
Peru
Peru, Mancora
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9109 km
 
Z gor zaczelismy pruc prosto do Ekwadoru, jednak po 26sciu godzinach w autobusie niezle sie znudzilismy. Nie do konca wiedzielismy tez gdzie jechac, co ciekawego, jak daleko…eh robimy przerwe!! Zatrzymalismy sie w malym miasteczku przed granica ekwadorska- Mancora :) …wow, slowo to przywoluje tyle pozytywnych emocji, wspomnien- swietni, wyluzowani ludzie, palmy, hamak, plaza, deska surfingowa i przede wszystkim slynne w calej Ameryce Lacinskiej ¨manana¨, ktore to juz tutaj ma ogromny wplyw na codzienne zycie mieszkancow i szybko chorujacych na to turystow ;-)……jutro, jutro i wszystko jutro. Bardzo mi sie to spodobalo i zaczelo przybierac niebezpieczny charakter, kiedy nawet obiad, albo wyjscie na plaze czlowiek chcial odkladac na jutro :D A tak powaznie, to poznalismy tutaj mase ludzi, ktorzy podobnie jak my przyjechali na chwile, a siedza juz miesiac, dwa i nawet nie mysla, zeby wyjezdzac...cos w tym chyba musi byc, nie ?

Zaprzyjaznilismy sie z wlascicielem naszego hostelu, ktory to posiadal sprzed to kate surfingu….godzina kosztuje 40 $, my mielismy 2 dni za darmo. Jest to mega trudne, dlatego potrzeba duzo, duzo wiecej czasu, zeby nauczyc sie kontrolowac skrzydlo, a pozniej dopiero skakac po falach. I z deska tez sie bawilismy i dobrze sie to nie skonczylo, co widac na zdjeciu :P sprzet sluzyl chlopakowi przez szesc lat, a my wykonczylismy go w dwa dni…

Ostatni dzien postanowilismy rozbic sie na plazy troche poza miastem, przyjechal Will z Pisco. Ognicho, ananas, mango rum, a wszystko to wymieszane w kokosie- niezla wyzerka i doobra przepitka. Rano, gdy ja lapalem ryby na obiad, Milka i Will zaprzyjaznili sie z rybakiem na plazy. Zaprosil nas na obiad, nauczylem sie robic cevicze- jedno z glownych dan w Peru, surowa ryba marynowana w soku z limonki z cebulka...mmmm.

I tak milo uplynelo nam kilka dni w Mancorze. Szczerze mowiac to nikt nie wie ile tam siedzielismy. Wiemy za to na pewno, ze nikomu nie chcialo sie wyjezdzac.

pozdrawiam
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
Tomcio
Tomcio - 2008-11-18 17:07
czesc kuzyn. Nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tej wyprawy:-) Jesli jest to mozliwe to prosze czesciej zamieszczac cos na blogu:-) Bo jestem strasznie ciekaw jak wam idzie. codziennie zagladam na stronke. A tak pozatym to zajefajne foty wrzucasz:-) Pozdrow towarzyszy podrozy. powodzenia;-) I tak trzymaj:-)
 
Martunia :)
Martunia :) - 2008-11-20 00:08
Mirek! biję głową o podłogę !! pozdrawiam!!:)
 
Asiek
Asiek - 2008-11-22 00:03
Kurcze, ale świetnie! Co żeś z tą deską zrobił? :D
 
 
mirek
Mirek Oleksy
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 49 wpisów49 112 komentarzy112 640 zdjęć640 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.06.2010 - 30.07.2010
 
 
24.08.2009 - 04.10.2009
 
 
16.08.2008 - 19.12.2008